Najnowsze komentarze
Witam. masz jeszcze ten moto? napi...
Michal Brzozowski do: Zima 2016 / 2017
Cześć. Tu redakcja ścigacz.pl. Pro...
jas13 do: Zima 2016 / 2017
Wszelki Duch Pana Bucka chwali, my...
Ja z racji tego że motocykl stoi 2...
Pewnie że da się jeździć w zimie! ...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

Archiwum 08 2012

20 sierpień 2012 10:06

830 km - po niedzielnej wycieczce.

Nadal przed pierwszą glebą. Paramotor działa bez zastrzeżeń. Otrzymał nawet własne imię, Szerszeń. W niedzielę, rodziną w składzie poszerzonym o dzieciaki szwagierki i kumpla, wybraliśmy się na Farmę Iluzji w Trojanowie, powiat Garwoliński. Oczywiście tatuś pojechał na miejsce na swoim Szerszeniu...

ocena wpisu: 3.0

ilosć komenatarz: 0

ilosc wyswietlen: 324

19 sierpień 2012 00:54

650 km - nic nie umiem!

Nadal jestem przed pierwszą glebą. Podczas piątkowego powrotu z pracy cztery razy chcieli mnie strącić. Raz, kiedy jechałem Krakowską prawym skrajem kończącego się wkrótce pasa, kierowca busa chcąc wyprzedzić wszystkich, minął mnie dość szybko i blisko, by zapadło mi to w pamięć...

ocena wpisu: 3.8

ilosć komenatarz: 1

ilosc wyswietlen: 428

16 sierpień 2012 11:30

Miejska jazda.

Mój 50 ccm demon prędkości ma na karku ponad 400 km. Nadal docieram silnik, choć po rozgrzaniu już w trasie sporadycznie rozkręcam go do max 8 tys obrotów na ostatnim czwartym biegu. Z reguły jednak płynnie zmieniam biegi w ruchu miejskim, hamuję silnikiem, na prostych trzymam koło 6,5 tys, takie tam pyr pyr pyr. Nie lubię skuterowego bzyczenia na wysokich obrotach, choć nie oszukujmy się, to nie motor, to tylko motorower.

ocena wpisu: 4.0

ilosć komenatarz: 3

ilosc wyswietlen: 461

15 sierpień 2012 10:37

Jazda w deszczu.

Siedzialem w pracy spoglądając nerwowo przez okno. Lało od kilku godzin i nic nie wskazywało na to,że szybko przestanie. Wizja powrotu do domu w strugach deszczu z jednej strony pociągała mnie, jako ważny trening, z drugiej napawała strachem, tyle się naczytałem o fatalnej przyczepności.

ocena wpisu: 2.5

ilosć komenatarz: 0

ilosc wyswietlen: 583

14 sierpień 2012 14:41

Półtora tygodnia temu nabyłem drogą kupna nowy motorower, pierwszy jednoślad w moim tak zwanym życiu. Od tamtej pory zdążyłem go zarejestrować, wykupić ubezpieczenie OC, a nawet popełnić pierwszy przegląd po przejechaniu 400 km. Tak oto zaczynam realizację mojego jednośladowego marzenia, póki co w wersji do 50 ccm...

ocena wpisu: -

ilosć komenatarz: 2

ilosc wyswietlen: 224